Piątek
29 marzec 2024


Imieniny:

Marka, Wiktoryny, Zenona
Piątek

° °
Sobota
Niedziela
Czy w Grajwie odczuwalny jest smog
Kursy Średnie:
EUR4,1923
USD3,7625
CHF4,0097
GBP5,891
 
źródło NBP.pl
Lotto
16-01-18
4
5
15
21
24
27
2
7
16
27
36
49
Multi2
12-01-18
4
8
14
16
20
21
25
30
31
37
39
42
44
54
57
58
65
71
72
78
Plus: 65
Multi2
12-01-18
3
15
17
18
22
26
30
34
36
37
55
57
58
61
63
65
67
68
73
74
Plus: 65
Mini
16-01-18
28
31
32
37
41
AMBICJA NAGRODZONA
2013-06-03 12:54:54

Po emocjonującym meczu WARMIA pokonała w sobotnie popołudnie na własnym boisku znacznie wyżej notowany w tabeli III ligi MKS Korsze 2:1. Nasi piłkarze przystąpili do tego spotkania bez kontuzjowanego Rafała Kozikowskiego oraz byłego już grającego trenera zespołu Roberta Speichlera, który decyzją Zarządu Klubu został zwolniony ze swoich funkcji po środowym meczu z ŁKS 1926 Łomża. Nowy duet szkoleniowców, którzy poprowadzą zespół do końca bieżących rozgrywek – Daniel Tuzinowski i Wojciech Kozikowski odbył przed meczem z MKS zaledwie jeden trening z zespołem.


Mecz rozpoczął się od ataków gości, którzy w pierwszych minutach meczu raz po raz docierali do naszego pola karnego. Przemeblowana obrona WARMII (grający ostatnio na pozycji środkowego obrońcy Marcin Arciszewski został przesunięty do środka pomocy) miała sporo problemów z szybkimi zawodnikami gości. W 20 minucie meczu piłkarze MKS dosłownie „rozklepali” naszą drużynę, przeprowadzając świetną akcję, po której Bukowski z najbliższej odległości pokonał Gieniusza. Po zdobyciu gola goście nie zwolnili tempa i wydawało się, że kolejne bramki dla nich są kwestią czasu. Nasi piłkarze obudzili się jednak i w 33 minucie stworzyli sobie znakomitą okazję – Damian Gutowski oddał strzał na bramkę Milkiewicza, ale piłka odbiła się od słupka i wyszła poza bramkę. Pięć minut później ładna akcja Pawła Sypytkowskiego zakończyła się jego strzałem w tzw. „długi” róg bramki. Część kibiców krzyknęła „JEST!”, ale piłka ominęła słupek dosłownie o kilka centymetrów.

Druga połowa zaczęła się dla nas fatalnie. W 48 minucie sędzia podyktował rzut karny dla gości po faulu Chylińskiego na zawodniku MKS. Do piłki podszedł etatowy wykonawca karnych w zespole gości Krzysztof Piwiszkis i… przestrzelił. Po jego uderzeniu piłka odbiła się od poprzeczki i wyszła poza bramkę. Ciekawostką jest to, że to drugi niewykorzystany rzut karny przez tego piłkarza w mijającym tygodniu – w środę Piwiszkis zmarnował „jedenastkę” w meczu z WISSĄ Szczuczyn. Nie wykorzystany przez rywali rzut karny dodał animuszu naszym piłkarzom, którzy ambitnie walczyli o wyrównanie. W 72 minucie po faulu Piwiszkisa WARMIA uzyskała rzut wolny, który wykonał Paweł Sypytkowski. Strzał naszego zawodnika sprawił duży kłopot bramkarzowi gości, który odbił piłkę a Krzysztof Krukowski wykazał się czujnością i z bliska trafił do siatki. Ostatni kwadrans meczu to spore emocje i kilka doskonałych sytuacji bramkowych dla obu zespołów. Dwie minuty po bramce Krukowskiego Gieniusz kapitalną interwencją uchronił WARMIĘ przed utratą gola. W 82 minucie za zagranie ręką w polu karnym sędzia podyktował rzut karny tym razem dla WARMII. Jego pewnym egzekutorem okazał się Krukowski, który tym samym został bohaterem spotkania. Warto dodać, że Krzysztof, który studiuje w Gdańsku nie trenuje na co dzień z zespołem i może występować w nim jedynie podczas pobytu w rodzinnych stronach. W sobotę walczył z całych sił i był wyróżniającym się zawodnikiem w naszej ekipie. W końcówce meczu WARMIA miała świetną okazję do podwyższenia wyniku, ale Koszczuk w ostatniej chwili został uprzedzony przez bramkarza w sytuacji sam na sam z Milkiewiczem. W doliczonym czasie gry MKS miał jeszcze dwa kolejne rzuty rożne, ale dzięki ofiarności naszych obrońców goście nie stworzyli po kornerach większego zagrożenia.

Niestety, kilka minut przed końcem kontuzji doznał Karol Kosiński, który najprawdopodobniej tym samym zakończył występy w tym sezonie. To zła informacja, bo trudno będzie go zastąpić na boisku, zwłaszcza że kontuzjowany jest też Rafał Kozikowski. Już w środę o godzinie 17:00 WARMIA zagra kolejny mecz ligowy w Elblągu z tamtejszą OLIMPIĄ 2004. Będzie to zaległe spotkanie, które miało się odbyć 6 kwietnia a zostało przełożone ze względu na fatalny stan boiska.

01.06.2013 Grajewo, Stadion Miejski im. Witolda Terleckiego

WARMIA Grajewo - MKS Korsze 2:1 (0:1)

Bramki: 0:1 Jacek Bukowski 20', 1:1 Krzysztof Krukowski 72', 2:1 Krzysztof Krukowski (rzut karny) 83'

WARMIA: 1. Gieniusz - 5. Randzio, 20. M.Tuzinowski, 10. Kowalko, 4. Mikucki - 6. Chyliński (76' 21. Koszczuk), 17. Arciszewski (Kpt), 15. Kosiński (88' 13. Lekenta), 16. Sypytkowski - 11. Gutowski (70' 9. Baczewski), 8. Krukowski(90' 18. Szumowski)

REZERWA: 12. Boufał - 13. Lekenta, 9. Baczewski, 21. Koszczuk, 18. Szumowski

MKS: 12. Milkiewicz - 5. Fedczak (78' 3. P.Branicki), 16. D.Sawicki, 11. Paweł Sawicki, 7. Solecki - 24. Bukowski, 10. Piwiszkis (Kpt), 77. Roksela (56' 42. Czyrski), 17. Miłoszewski - 13. Piotr Sawicki, 29. Krajewski (81' 91. M.Branicki)

REZERWA: 83. Kotkowski - 3. Branicki, 42. Czyrski, 91. Branicki, 9. Filipowicz

Sędzia: Andrzej Sobolewski (Augustów)

Żółte kartki: Tuzinowski, Baczewski (WARMIA), Roksela, Piwiszkis, D.Sawicki (MKS)

Widzów: 100

Więcej o meczu na http://kswarmiagrajewo.org

Na zdjęciu Krzysztof Krukowski

Autor: Janusz Szumowski

http://kswarmiagrajewo.org

http://facebook.com/warmia




Pseudonim: Treść komentarza:


Pamiętaj nie jesteś anonimowy w sieci, twój adres to ec2-3-231-146-172.compute-1.amazonaws.com
Jesteś człowiekiem ?
Przepisz wspak te znaki: TREWQ1
Strona Główna  |  Redakcja  |  Polityka Prywatności  |  Paintball Grajewo i okolice  |  ZG Panel  |  Laureaci konkursów  |  Ogłoszenia  |  Katalog Firm  |  Partonat Medialny  |  Reklama  |  Kontakt
redakcja@zyciegrajewa.pl © Życie Grajewa 2011